Ma już własny fanklub, i gwarancję, że jak tylko się odnajdzie, włos jej ze łba nie spadnie. Sława krowy na gigancie wybiega już daleko poza Opolszczyznę. Zwierzę uciekło spod rzeźnickiego noża i wszelki ślad po nim zaginął. Wiadomo tylko, że ukrywa się gdzieś w rejonie Jeziora Nyskiego.
Szczegóły w materiale red. Pawła Abramowicza w Faktach TVN.
Źródło: http://www.tvn24.pl